.png)
_(1).jpg)
Wycieczka do Czarnolasu
W dniu 08.06.2013 roku uczniowie naszej szkoły pod opieką nauczycieli: Haliny Dwojewskiej, Agnieszki Bis i Zdzisława Dudzica pojechali na wycieczkę "Śladami Jana Kochanowskiego" do Czarnolasu, Zwolenia i Sycyny.
Celem wyjazdu było poznanie biografii największego polskiego poety oraz zaobserwowanie typowych cech renesansowej architektury.
Pierwszym punktem naszej wycieczki, była Sycyna, czyli miejsce urodzenia poety, gdzie zobaczyliśmy przepiękny obelisk z jego popiersiem. Kolejnym miejscem zwiedzania był Zwoleń gdzie mogliśmy zobaczyć muzeum regionalne, a także podziwiać zabytkowy kościół , w którym znajduje się kaplica Kochanowskich oraz krypta, w której zostali pochowani .
Ostatnim miejscem naszego zwiedzania był Czarnolas, zwany dawniej ,, Czarnym Lasem” gdzie mieszkał poeta i gdzie rosła jego ukochana lipa. Tam właśnie znajduje się jego muzeum, do którego wiedzie aleja pełna buków i dębów. Przed budynkiem stoi wykonana z brązu figura czarnoleskiego poety, który trzyma złotą różę ,, symbol poezji wiecznie żywej” W Muzeum zwiedziliśmy sześć pięknych sal, a w każdej z nich wisiał gobelin. Tytuły niektórych to: ,,Jagiellońskie Dysputy", ,,Treny", ,,Odprawa Posłów Greckich", ,,Humanista z Czarnolasu". Ponadto obejrzeliśmy renesansowe przedmioty codziennego użytku, listy, utwory pisane ręką poety, a także obrazy malarzy przedstawiające Kochanowskiego i osoby z jego rodziny, a w szczególności jego ukochaną córeczkę Urszulkę.
Dzięki tym przedmiotom mogliśmy poczuć atmosferę i klimat czasów, w których tworzył poeta.
Godne uwagi i zainteresowania były woskowe figurki słynnych ludzi epoki renesansu w charakterystycznych strojach , a mianowicie Zygmunta Augusta, królową Bonę, Stańczyka , naszego czarnoleskiego poetę i in.
Po zwiedzeniu muzeum i kupieniu pamiątek udaliśmy się do miejsca, gdzie kiedyś rosła potężna lipa, przy której siadywał poeta. Obecnie na miejscu dawnej lipy stoi pomnik. W drodze powrotnej wstąpiliśmy do McDonald's.
Wycieczka ta, była wartościową lekcją języka polskiego, dzięki której wzbogaciliśmy swoją wiedzę o ojcu polskiej poezji Janie Kochanowskim. Postać ta zdecydowanie stała się bliższa i wzbudziła we wszystkich pozytywne emocje pozostawiając niezatarty ślad w pamięci.
